Słabe włosy to kłopot wielu z nas. Na jakość naszej fryzury wpływ ma nie tylko pora roku, czy złe kosmetyki, ale też dieta. Dlatego warto zacząć od podstaw wzmacnianie włosów, aby cieszyć się pięknymi i zdrowymi puklami.
Dieta
Choć słowo „dieta” kojarzy się bardziej ze sportem, także to co jemy ma wpływ m. in. na nasza fryzurę i stan samych włosów. Żeby mogły one rosnąć prawidłowo potrzebne są im składniki odżywcze.
Należy zacząć od wprowadzenia do menu ryb. Są on bogate w kwasy Omega-3, żelazo i witaminę B12. To wszystko nie tylko korzystnie wpłynie na stan samych włosów, ale też na zdrowie skóry głowy. Dzięki kwasom Omega-3 skóra głowy nie przesusza się, a same włosy nie są matowe.
Oprócz ryb zajadaj często szpinak i brokuły. Te warzywa dostarczą witamin A i C oraz wapnia i żelaza.
Poza tym nie stroń od orzechów, jaj i drobiu oraz produktów pełnoziarnistych. Wszystko to nie tylko dostarczy Ci witamin z grupy A i B, ale tez wapnia, cynku, biotyny i nabiału. Wzmocnienie włosów od środka to podstawa, aby powrócił ich blask i siła.
Maski i szampony to sposoby na słabe włosy
Szampony to codzienność przy pielęgnacji włosów, ale już maski i odżywki niekoniecznie, zwłaszcza jeśli naszym włosom daleko do doskonałości. Nie chcemy ich zbyt obciążać, bo już są wystarczająco słabe, a to błąd. Nie wzmacnianie ich preparatami do pielęgnacji, nie poprawi ich kondycji.
Dlatego już dziś zadbaj o zakup maski i odżywki dla swoich słabych pukli. Oba produkty powinny być z linii przeznaczonej do Twojego typu włosów. Z drugiej strony uważnie czytaj etykiety. Wystrzegaj się kosmetyków zawierających silikony, ponieważ niepotrzebnie obciążą one Twoje włosy.
Odżywki nakładaj zawsze przy myciu, ale nie częściej niż trzy razy w tygodniu. Maski natomiast to konkretne wzmocnienie i regeneracja w jednym. Zafunduj sobie przynajmniej raz w tygodniu maseczkę do włosów, szczególnie w okresie letnim.
Kilka kroków do mocnych włosów
Jeśli jesteś właścicielka słabych włosów, musisz o nie dbać w szczególny sposób, aby znów były piękne i pełne blasku. Zadbaj zatem o wdrożenie kilku prostych kroków w codziennej ich pielęgnacji. Rozczesuj swoje pukle zawsze przed i po umyciu. Używaj do tego grzebienie o szeroko rozstawionych ząbkach.
Poza tym oducz się codziennego mycia włosów. Najlepiej myć je co 2 dni i to lekkim szamponem. Codzienne mycie powoduje szybsze przetłuszczanie się Twoich kosmyków. Włosy myj zawsze w letniej wodzie, nigdy nie ciepłej! A w czasie mycia zadbaj o masaż głowy, który pobudzi krążenie, a to poskutkuje wzrostem włosów.
Pamiętaj o aplikacji odżywek i masek. Nie używaj tych kosmetyków zwierających silikony i parabeny – obciążają i uszkadzają one łuski włosów.
Regularnie podcinaj włosy co 6-7 tygodni. Pozbędziesz się połamanych końcówek i wzmocnisz tym samym resztę pukli. Używanie suszarki i prostownicy ogranicz do minimum. Te sprzęty, choć użyteczne, osłabiają i wysuszają włosy, zatem używaj ich tylko wtedy, kiedy jest to konieczne.
Piękne, zdrowe i lśniące włosy niczym z reklamy kosmetyków są marzeniem każdej kobiety. Ale mimo dostępnych preparatów do pielęgnacji nasze pukle są przez nas zaniedbywane, co skutkuje osłabionymi, czasami wręcz połamanymi włosami. Proste triki i dieta to klucz do sukcesu w walce ze słabymi włosami.
